6/06/2020 02:01:00 PM

Kawa przelewowa


Post u mnie w sobotę? Jak widać to się dzieje. Cóż, posty będą pojawiać się u mnie niezmiennie w każdą środę o 14, jak i teraz testowo w każdą sobotę również o 14:00, zobaczymy co z tego wyjdzie ;) A teraz chciałabym się w Wami podzielić moją przepyszną kawusią!
Należę do tych osób, które pierwsze co robią z rana to piją kawę, bez tego ani rusz. No i właśnie piłam sobie moją poranną kawę i chciałabym się nią z wami podzielić. A więc Pola, do sedna.
Jak zrobić kawę przelewową?
Potrzebujemy kawy. Do przelewu moim zdaniem najbardziej nadaje się 100% arabika i no niestety kawka powinna być z regału speciality, uwierzcie - mega różnica w smaku. Na początek jednak możemy zacząć od zwykłej mieszanki, ja pamiętam, że na pierwszy ogień wybrałam LAVAZZA, żeby w ogóle sprawdzić czy ta metoda parzenia kawy mi odpowiada. Oczywiście do wszystkiego potrzebny nam będzie ekspres przelewowy.
1. Na początek odmierzamy sobie kawę. Na 100 ml wody przypada ok. 7 gramów kawy.
Moja filiżanka ma ok. 200 ml, więc w moim przypadku będzie to 14g kawy.


2. Mielimy kawę w młynku jak najdrobniej. (Jeśli nie mamy młynka, wystarczy kupić zmieloną kawę, ale pamiętajmy, że świeżo zmielona kawa nie równa się z tą zmieloną wcześniej.)
3. Do ekspresu wkładamy filtr, gdzie sypiemy zmieloną już kawę.


4. Do pojemnika na wodę w ekspresie wlewamy tyle wody, ile będzie nam potrzebne. W moim przypadku było to 200 ml, ale jedną z zalet przelewu jest to, że możemy sobie zaparzyć np. 10 filiżanek kawy, a wypić je później, dzięki podgrzewanemu dzbanku.
5. Podstawiamy dzbanek w odpowiednie miejsce, włączamy ekspres i czekamy 3-4 min aż kawa przestanie się parzyć.
6. Wlewamy kawę do swojej ulubionej filiżanki i chyba wiecie co robić ;)


Jaka jest Wasza ulubiona kawa? A może potraficie zacząć dzień bez niej?
//Pola

29 komentarzy:

  1. O najsss, ja co prawda ostatnio przestałam pić kawę a jak już to piję zwykłą tanią rozpuszczalną, ale i tak mi smakuje xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam kawę i zawsze zaczynam nią dzień :) Piję tylko sypaną :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszna kawka. Ja nie potrafię żyć bez małej czarnej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Osobiście nie piję kawy bo nieźle mi po niej serduszko szaleje :D
    Ale dobrze wiedzieć jak zrobić taką kawusię przelewową :) Moi rodzice uwielbiają dobrą kawę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja jestem herbatoholiczką! Kawę piję naprawdę, bardzo bardzo rzadko i to w dodatku rozpuszczalną z połowy łyżeczki. szaleństwo wiem! Btw. z początku posta wkradło Ci się moje imię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wcale nie, swojego czasu i mi serducho szalało po kawie, a teraz mogę iść czasem po niej spać :D
      wkradło się, bo ładne! :D

      Usuń
  6. Moja ulubiona kawa ? Caffe Latte z podwójną dawką karmelu i dużą ilościa cukru :D U mnie im kawa ma więcej mleka i cukru tym lepiej uwielbiam takie mleczne kawy. Czasem nawet 2/3 to mleko :D
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Very interesting post! 👏👏👏 Thanks for sharing! 🌈🌈🌈

    OdpowiedzUsuń
  8. coś dla mnie, bo nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez kawy :D

    www.wkrotkichzdaniach.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj ta kawa musi być bardzo aromatyczna:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham kawę. Sama nie wiem jaka jest moja ulubiona.. piję różne. Z przelewowego ekspresu dawno nie piłam kawy.. odkąd mam ekspres ciśnieniowy zupełnie o niej zapomniałam :D

    OdpowiedzUsuń
  11. kawę piję rzadko ale lubie jej smak :) lavazza bardzo przypadła mi do gustu. Mimo, że nie jestem kawoszem umiem wyczuć różnicę między popularnym zielonym "jackobsem" a kawą z wyższej półki cenowej ;) kawę zawsze robię w kawiarce :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja zaczynam każdy dzień z herbatą. ;) Natomiast od czasu do czasu skuszę się na mrożoną kawę z dużą ilością mleka. ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. O nie - nie wystawiam nogi za próg bez kawy ;absolutny must have dla mnie 😉
    Zazwyczaj pijam rozpuszczalna, bo rano jestem taka zaspana że chyba nie dałabym rady innej zrobić 😁
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie wyobrażam sobie dnia bez kilku kaw, zazwyczaj piję espresso:)

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie kawa to podstawa dnia, ale rozpuszczalna i obowiązkowo z mlekiem.

    OdpowiedzUsuń
  16. Cały czas zastanawiam się nad takim ekspresem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może żeby się przekonać, zacznij od zwykłego frech pressa? smak porównywalny, cena niższa ;)

      Usuń
  17. Kawy nie piję tylko latem! I uuuwielbiam napary z owoców kawy <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w upały muszę się zadowolić mrożoną haha :D
      napar z owoców kawowca jest fajną alternatywą choć osobiście dla mnie jest za bardzo kompotowy :)

      Usuń
  18. Ja rzadko piję kawę, ale dla prawdziwych kawoszy wpis bardzo praktyczny :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. To prawda, że świeżo zmielona kawa nie równa się tej kupnej, mielonej. Mam w domu ekspres ciśnieniowy, więc też kupuję kawę w ziarnach. Efekt jest tego taki, że po zrobieniu kawy, w całym mieszkaniu unosi się jeszcze długo jej zapach. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wypiłabym z przyjemnością, uwielbiam czarną mocną kawę bez dodatków ;)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że tu jesteś. Post przeczytany? Będzie mi niezmiernie miło, jeśli go skomentujesz. Możesz to zrobić również anonimowo. Jeśli regularnie tu zaglądasz, ucieszę się z Twojej obserwacji.
*modernizacja włączona po to, aby uniknąć spamu
* nie zostawiaj linków, jeśli będę chciała sama Cię znajdę ;)
* nie toleruję obs/obs
* staram się odwiedzić każdego czytelnika
* komentując, zgadzasz się na przetwarzanie danych.

Copyright © Don't understand , Blogger